[PF] W strumieniu
[Piotr Filonowicz]
Znaleźć się w strumieniu. Może tak powinien się nazywać ten projekt.
Być medium. Pozwolić na to, by przeze mnie przepływało.
Bo flow w klasycznym rozumieniu to trochę coś innego, to silna koncentracja na jednej akcji. To jakby jedno z wielu ćwiczeń, które się mogą zdarzyć w projekcie.
To, co w improwizacji wolnej jest uwalniające, to stan przezroczystości. Stan hiperświadomości, lub inaczej hiperoddania się czemuś nadświadomemu. W tym przepływie impulsów mam stanąć na środku i podążać za tym, co nadchodzi i zwiększać to, węsząc do krańców.
Temu chciałbym poświęcić kolejne spotkania.
Strasznie dużo wątków zostało otwartych; może nie potrafię inaczej, muszę zawsze zaczynać na nowo. Może spotkania powinny być codziennie, może kolejny projekt powinien być zlotowy, tydzień totalnego działania raz w miesiącu.
Na razie tutaj i poczucie, że każde spotkanie jest ważne, że nagle może się wszystko odmienić. Gotowość, jak na marginesie akwarium.
💛💛💛
OdpowiedzUsuń